Tłumy gości na pierwszych Drzwiach Otwartych w Cukrowni Środa Wielkopolska

data: 20 czerwca, 2023

Ponad sześć tysięcy osób przyszło na plac manewrowy Cukrowni Środa Wielkopolska. Tam, gdzie w trakcie kampanii buraczanej stoją ciężarówki i leżą hałdy buraków, w sobotę stały namioty z atrakcjami dla mieszkańców. Gwoździem programu były wycieczki po cukrowni. Ten jeden z największych zakładów w regionie udało się zwiedzić 420 gościom rodzinnego festynu.

– Lokalna społeczność i zasady dobrego sąsiedztwa są dla nas bardzo ważne, dlatego zorganizowaliśmy Drzwi Otwarte w cukrowni – mówił Roman Kubiak, prezes Pfeifer & Langen Polska S.A.

Wycieczki po cukrowni hitem

Rodzinny festyn uświetniły średzkie organizacje, stowarzyszenia, uczniowie, rzemieślnicy i rękodzielnicy. Największą atrakcją była możliwość odwiedzenia cukrowni. Kolejka chętnych do udziału w wycieczkach ciągnęła się na kilkadziesiąt metrów. Wszystkie spośród 420 zaplanowanych miejsc skończyły się w ciągu półtorej godziny. – Chcieliśmy poznać ten zakład, nigdy nie było możliwości zobaczenia cukrowni od środka – mówili dwaj goście, którzy specjalnie przyjechali z Poznania. Uczestnicy wycieczek obejrzeli film o produkcji cukru (kampania buraczana się już skończyła i w tej chwili w cukrowni prowadzone są remonty) i zwiedzili hale produkcyjne. – Podczas tej kampanii przerobiliśmy ponad milion czterysta tysięcy ton buraków i wyprodukowaliśmy 120 tys. ton cukru, a w kampanii sokowej ponad 85 tys. ton cukru – mówił site manager Cukrowni Środa Wielkopolska Michał Korcz.

Granty dla lokalnych inicjatyw

Festyn był okazją do wręczenia nagród laureatom programu Dobre Działania – konkursu grantowego, w którym lokalne organizacje mają szansę zdobyć wsparcie na swoje projekty dla społeczności. Dziś czeki na swoje projekty otrzymały Biblioteka Publiczna w Gostyniu i Ochotnicze Straże Pożarne z Rawicza i Strzydzewa. – Dofinansowanie z programu Dobre Działania przeznaczymy na szkolenia z grafiki cyfrowej. Jego uczestnicy będą przygotowywać projekty związane z cukrem i słodyczami – opowiadał Przemysław Pawlak dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Gostyniu. Strażacy z Rawicza kupią sprzęt, który będą wykorzystywać podczas zabezpieczenia lodowatych kąpieli miłośników morsowania. Natomiast strażacy ze Strzydzewa pieniądze z programu Dobre Działania przeznaczą na szkolenia na temat czadu.

Rekrutacja podczas festynu

Ci, którym nie udało się dostać na wycieczkę, mieli okazję usłyszeć, jak funkcjonuje Cukrownia od jej kierownictwa. – Nasza kotłownia ogrzewa jedną trzecią mieszkańców Środy i budynki użyteczności publicznej w mieście. Jesteśmy w trakcie jej przebudowy, przechodzimy na gaz – mówił Michał Korcz. Zasady współpracy z plantatorami przedstawił Mateusz Krawczyk kierownik rejonu plantacyjnego Środa Wielkopolska. – Promujemy wśród nich najnowsze metody agrotechniczne, dzięki którym mogą m.in. oszczędzić paliwo i zmniejszyć zużycie nawozów – wyjaśniał. O zasadach zatrudnienia i benefitach, na jakie mogą liczyć pracownicy, mówili dyr. działu personalnego Agata Szaroleta-Wysocka i HR Partner Marcin Przybylski. – Mogą korzystać z prywatnej opieki lekarskiej, czy dodatkowego ubezpieczenia. Poza powszechnymi dodatkami do pensji w ub. roku wprowadziliśmy m.in. dodatek energetyczny – wymieniali. Jeszcze w trakcie festynu zgłosiło się do nich kilkunastu chętnych do pracy w Cukrowni Środa.

Gotowanie na żywo, szachy i kostki cukru

Na uczestników Drzwi Otwartych czekały darmowe przekąski i pokazy gotowania prowadzone przez Charles’a Daigneault. Mogli wziąć udział w turnieju szachowym, rywalizować w zawodach wiązania węzłów, czy konkursie na najwyższą wieżą ułożoną z kostek cukru. W tym ostatnim zwyciężyła rodzina Golińskich ze Śniecisk. Jej członkowie ułożyli wieżę wysoką na 44 poziomy kostek. Bez zlepiania ich ze sobą!

 W ramach Grupy Pfeifer & Langen Polska S.A. produkcję cukru w Polsce prowadzą cztery cukrownie: w Środzie Wlkp., Gostyniu, Miejskiej Górce i w Glinojecku. Zakłady te skupują buraki wyłącznie od polskich plantatorów, swoje produkty sprzedają m.in. pod marką Diamant.

Źródło: Błażej Wandtke
blazej.wandtke@topstory.pl