kurde ja zrobiłem dwa zdjęcia telefonem ale nic nie dostałem pewnie nikt nie zauważył:) powoli to to się z tego kabaret robi:)
wyborca
14 listopada 2014 at 07:58
Czy Pani Babicz wstydzi się swojego wystąpienia? Takie zagrywki zmniejszają Pani ilość głosów na wyborach. Przez takie działania głosować na Panią nie będę.
???? może ustalimy sprawców ? jak oni głosy liczyli ??? ja po pijaku zawsze widzę podwójnie
alan
14 listopada 2014 at 11:22
Pani Babicz chciała opublikować całą debatę a nie urywki które się podobają się burmistrzowi
tewa
14 listopada 2014 at 11:26
Nie brałam udziału w debacie, ale z chęcią posłuchałabym. Myślałam, że będę mogła to zobaczyć na glinojeck. info. Szkoda. A tak nawiasem mówiąc: w czym tkwi problem, bo nie bardzo rozumiem. Debata była publiczna. Więc?
herkules
14 listopada 2014 at 12:03
dokladnie chodzilo o calosc i tak jest. nie dziwie sie ze sie obawial komitet o puszczenie wybranow fragremntow wypowiedzi kandydatow. A tak naprawde zastanowmy sie kto ma zostac naszym gospodarzem czy znowu szef wszystkich szefow .
Hermes
23 listopada 2014 at 21:23
w tym tkwi problem, że materiał można pociąć i zmontować jak się chce !!!! CR się juz zna na tym !
cinar
14 listopada 2014 at 12:04
Takimi materiałami łatwo manipulować więc chyba stad obawa komitetu. Tym bardziej że Glinojeck.Info jest blisko uczuciowo powiązane z obecnie „panujacym” burmistrzem.
WuEmTe
14 listopada 2014 at 15:09
Jest powiązane bo publikuje treści dotyczące burmistrza? No dziwne żeby nie pisać o gospodarzu miasta i gminy. To tak jakby pisać o Kościele lokalnym bez proboszcza. Wiadomo, bez ludzi Gmina czy Kościół lokalny właściwie by nie istniał, ale ktoś tym wszystkim musi dowodzić i ten ktoś utożsamiany jest z wykonawcą czynności i odbiera za nie zasługi. Ktoś przecież musi, a burmistrz postawiony jest na czele rady, która ma duży wpływ na poczynania „panującego”. Dlatego zachęcam wszystkich do mądrego wyboru radnych, bo jeśli będą oni przeciwni burmistrzowi(nieważne któremu), to żaden z programów wyborczych nie zostanie spełniony i rozpocznie się nagonka na gospodarza a i nam będzie się gorzej żyło.
Kaszkan
14 listopada 2014 at 16:23
Myślę realnie , że portal Glinojeck.info opublikował by tą debatę w całości.
Przy okazji chcę nadmienić, iż ten portal jest potrzeby ponieważ o naszej lokanej oczyźnie możemy się czegoś dowiedzieć. Znam osoby mieszkające zagranicą, które z utensknieniem wyczekują nowych wiadomości i cieszą się z rozwoju naszego miasta i gminy. Przykro,że nie wszyscy mieszkańcy mają dostep do informacji. Ustępująca Rada zlikwidowała gazetę lokalną „Wieści Glinojecka”, która docierała do starszych mieszkańców gminy.
WuEmTe
14 listopada 2014 at 16:32
Całkowicie się zgadzam, portal Glinojeck.info jest potrzebny a my powinniśmy go wspierać informując ich o wydarzeniach, czy możliwe że jakichś pomysłach na zamieszczane treści? Na pewno redakcja jest ucieszona z tego, że ludzie wreszcie zaczęli komentować wydarzenia na stronie internetowej.
Hermes
23 listopada 2014 at 21:24
z moich komentarzy chyba też jesteście zadowoleni ??? ruch będzie :D:D:D
JAsio
14 listopada 2014 at 12:22
Noooo nareszcie mamy najsławnieszą debatę w UE zostala opublikowana. Ogladałam dziwna sprawa jest w calości !!!! a tyle było szumu.
Kubson
14 listopada 2014 at 12:34
Krytykujecie, mówicie o cenzurze a ja widzę że jest napisane po akceptacji każdego z komitetów wyborczych.To chyba uczciwe podejście do sprawy. Wydaje mi się że zamiast sie spinać wystarczyło porozmawiać.
herkules
14 listopada 2014 at 13:15
„Kubson” super slowa ale nadal JAsio chyba nie rozumie o co w tym wszystkim chodzi coz jego problem moze lubi sie spinac.
JAsio
14 listopada 2014 at 14:57
JAsio jak to JAsio swoje wie. A o co chodzi?
walentz
14 listopada 2014 at 15:30
Kubson piszesz
„po akceptacji każdego z komitetów wyborczych.To chyba uczciwe podejście do sprawy.” wiec jak uczciwe było pierwotne żądanie że KWW RZL ma tylko autoryzować. Pozatym można było dopisać do tych pism : Takimi materiałami łatwo manipulować stąd prośba komitetu o opublikowanie całości byłoby by pewnie po problemie. No i ton prośba nie żądanie.
Kubson
14 listopada 2014 at 17:04
Fakt. Można było dopisać ale również można było zapytać o zgodę i myślę że nie byłoby problemu z opublikowaniem całosci materiału.
Hermes
23 listopada 2014 at 21:26
Pewnie że uczciwe, ale zawsze można napisać o cenzurze ha ha ha ha i w jaki sposób jesteście REDAKCJO powiązani z CR czy to jest redaktor ? dziennikarz (po godzinach) oczywiście
mieszko
14 listopada 2014 at 15:54
Obejrzałem debatę i co? Widać kto powinien zostać burmistrzem „obecny burmistrz” ma do zrobienia konkretne cele, tzn. kontynuować rozwój naszej gminy. Przecież siódme miejsce w Polsce w pozyskiwaniu środków unijnych to chyba coś wielkiego. Celem Pana Goszczyńskiego jest budowa anfiteatru przy rzece Wkra, zapytany przez uczestniczkę debaty o koszt jego budowy odpowiedział nie wiem, ale się dowiem, jak się chcę coś robić to trzeba mieć o tym pojęcie, przecież przy Wkrze nie można nic budować bo jest strefa zalewowa. Co do Pani Babicz na trudne pytania odpowiadała jak zniszczona płyta w adapterze t.j. jak obdarzycie mandatem zaufania to obiecuję, że zrobię to i tamto.
Kubson
14 listopada 2014 at 17:12
Co do braku wiedzy Pana Goszczyńskiego i zniszczonej płyty Pani Babicz to równie dobrze można to samo powiedzieć o odpowiedziach Pana Burmistrza ale chyba nie w ten sposób powinna wyglądać ta dyskusja.
Poszukiwacz PRAWDY
14 listopada 2014 at 18:24
Glinojeck potrzebuje prawdziwego sukcesu, a nie tylko papierowego, który nawet nim nie jest. Nie wymagajmy od ludzi kosztorysu, liczy się pomysł. Jak widać wszyscy dobrze to zapamiętali, natomiast czy uczestnicy debaty zapamiętali jaki jest dług gminy?
Wojtek B.
23 listopada 2014 at 23:06
Dług gminy wynika z przeprowadzanych inwestycji. W dzisiejszych czasach nie zaciągając długów = nie poprawiasz warunków bytowych. Analizując możliwości spłacenia długu, zaciągasz kredyt. Przekładając sprawę długu na komórkę rodzinną: chcesz kupić mieszkanie lub pobudować dom, kupić telewizor, meble itp. – co robisz? Obliczasz swoje możliwości finansowe, analizujesz wysokość spłat raty i działasz lub pozostajesz w stagnacji. Podobnie jest z budżetem gminy. Obecnie w UG mamy naprawdę dobrą w swoim fachu księgową, która analizuje i oblicza. Poza tym każde zaciągnięcie długu gminy jest głosowane przez Radę Gminy.
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 00:05
Jak biorę kredyt to prowadzę rozsądną gospodarkę finansową. A nie szaleję… Jak nazwać inaczej Festiwal Romów? Powiedz jaki to jest argument wygłaszany na debacie, że reklama w TV kosztuje tyle,a tyle. Pytam – po co taka reklama, która absolutnie nic nie daje choćby i trwała cały dzień/tydzień w TV?
walentz
14 listopada 2014 at 18:09
Kubson
Uważam tak jak mi zależy to ja proszę nie wymuszam, jeżeli nie muszę to nie pytam.(prawo) Punkt najważniejszy w tym wypadku:
Nagrywający musi się pytać komitet – nie ale może.
Nagrywający musi poprosić – nie ale może.
Komitet może poprosić nagrywającego – może ale nie musi
Komitet może żądać od nagrywającego – nie może
Zasadniczo zależy komu zależy 🙂 A jeżeli dobrze zrozumiałem to komitet miał obawy i próbował coś zrobić bezprawnie żądając(w drugim przypadku informując) bez podawania przyczyny (np. obawa manipulacji materiałem). Podanie przyczyny prośby o publikację całego materiału myślę że załatwiłoby sprawę bez niepotrzebnych spięć. Drugą sprawą jest to że to komitet się spinał zanim ktoś coś opublikował jak się okazało niepotrzebnie. Jeżeli chodzi o podejście żądaj jak jesteś na prawie, proś jak nie jesteś na prawie. Swoją drogą jako wyborca nie chciałbym być traktowany przez władzę bezpodstawnie i z góry jako zły obywatel a to niestety w tym przypadku miało miejsce i to komitet bił pianę a nie ci co nagrywali. pozdrawiam
Kubson
14 listopada 2014 at 19:13
Nie jestem pewien czy nam rozstrzygać czy prawnie czy bezprawnie, co kto musi a co może. Każdy ma swoje racje. Nie mam zamiaru nikomu nic zarzucać ani ferować wyroków. Spięli się wszyscy zamiast się porozumieć. Dobrze że ten materiał został wyemitowany w całości bo chyba o to w tym wszystkim chodziło. Trzeba iść na wybory i zagłosować zgodnie ze swoimi przekonaniami i tyle.
obiektywny
14 listopada 2014 at 20:10
Kubsonie trzeba czytać ze zrozumieniem. Z pisma Pana Cezarego, a raczej z zawartych w nim przepisów prawa jasno wynika kto prawa nie zna i stara się zasłaniać bzdurnymi żądaniami. Nie ma czego rozstrzygać. Jak można się porozumieć z kimś, kto zastrasza innych ludzi?
Hermes
23 listopada 2014 at 21:29
z Pisma Cezarego ??? on to pisał ? sam ???? nie wierzę ha ha ha on ??? ha ha ha.
Kubson
14 listopada 2014 at 20:54
No właśnie. Czytać ze zrozumieniem. Czy w swojej wypowiedzi zarzuciłem Panu Cezaremu że nie zna prawa albo że ktoś się czyms zasłaniał, żadał czy kogoś zastraszał? Chyba nie. Ciągle widzę komentarze że ten zrobił źle a tamten dobrze. Że powinno być tak a nie inaczej. W tym kraju wyroki zapadają w sądach a nie na forach internetowych a ja nie mam zamiaru nikogo oczerniać opluwać czy przekonywać do swoich racji a tym bardziej oceniać kto jest winny a kto nie. Każdy ma swój rozum i kazdy zrobi jak zechce. Cieszę się że mogłem obejrzec debatę wyborczą na której nie mogłem być i mam zamiar iść na wybory i zagłosować zgodnie ze swoimi przekonaniami. Wybierzmy naszych przedstawicieli w niedzielę. Życze powodzenia wszystkim kandydatom a komu będzie dane kierować naszą gminą okaże sie 16. Życzę miłego weekendu. Pozdrawiam.
obiektywny
14 listopada 2014 at 21:33
Teraz zostałem utwierdzony, że czytać ze zrozumieniem jednak nie potrafisz. Nie napisałem, że cokolwiek Panu Cezaremu zarzucasz. Co do prawa – tutaj nie trzeba wielkiej jego interpretacji.
walentz
14 listopada 2014 at 21:22
Kubson
To może inaczej. Siedzimy klikamy piszemy opinie. Masz prawo do własnego zdania jak i ja i wszyscy inni (nie zauważyłem aby mod nie publikował, lub zmieniał wypowiedzi) bo to że ktoś płaci za utrzymanie tej strony nie daje mu prawa do ograniczania swobody wypowiedzi. Tak samo z debatą nie ważne kto za nią zapłacił ważne aby wolni ludzie mogli się swobodnie o niej wypowiadać. Kasa w tym sensie nie daje prawa. Każdy lubi, mówi, i robi co chce, ważne aby odbywało to się w granicach prawa. To że mamy odmienne zadnia to i dobrze-dyskusja pozwala budować obiektywny wizerunek problemu bo ktoś trzeci czytając to nie powinien przyjmować tylko moich bodź tylko twoich racji a jedynie obiektywnie spojrzeć na problem i wyrobić sobie co ważne swoje zdanie( z debatą podobnie i kandydatami. Najważniejsze aby ta dyskusja była i nikt nie próbował jej powstrzymywać (jak próbowano zrobić z publikacją debaty – moje zdanie – potwierdzone pismami KWWRZW) ani manipulować (jak próbowano zrobić z publikacją debaty – twoje zdanie – szkoda że nie potwierdzone jakimś pismem z KWWRZL a myślę że powinno się pojawić jeżeli tak jest). Argumenty i tylko argumenty mogą pomóc wyrobić lub zmienić swoje zdanie, uciszanie, cenzura, zastraszanie to już przeszłość i tym nie da się powstrzymać ludzi którzy interesują się własnym losem co niejednokrotnie potwierdza historia. Cieszy mnie to że mogłem poznać twoje zdanie na ten temat i się nad nim zastanowić. Cieszę się również że choć późno ale jednak debata została opublikowana (nie zauważyłem żeby było coś z nią nie tak, czegoś brakowało ale może niedługo ktoś jednak coś zarzuci i ma prawo ale niech podaje argumenty) i większe grono wyborców mogło się z nim zapoznać bo nieważne jak zagłosują ważne żeby zagłosowali wiedząc i wierząc w to co wybierają. Bo w tej kwestii się zgadzamy „Trzeba iść na wybory i zagłosować zgodnie ze swoimi przekonaniami i tyle. pozdrawiam
żuk gnojarz
21 listopada 2014 at 17:14
Na prawdę nie rozumiem ruchu ze strony KWW Razem z Ludźmi utrudniającego publikację debaty. Pani Sekretarz – i uczciwie trzeba przyznać burmistrz – wypadła nieźle. Trzeci kandydat w mojej ocenie na pewno już nie.
Słabe to było. Tak samo jak słabiutki jest tekst p.Rzemieniewskiego. Po co ta podnieta? Prawda jest taka, że ze braku wiedzy nie byliście nawet pewni czy możecie tę debatę opublikować. Później odchodziło googlanie i wyszedł jakiś niegramatyczny gniot – piszę o odpowiedzi pana gminnego informatyka.
Czarek Rzemieniewski
21 listopada 2014 at 21:24
Jak masz mi coś do powiedzenia to przyjdź i powiedz osobiście-skoro czepiasz mnie z nazwiska a boisz się tu ujawnić. Popatrz na daty łosiu. 13 dostałem pismo, odpowiedziałem i opublikowałem w między czasie musiałem nabyć prawa autorskie do materiału. To, że nie jestem językoznawcą to fakt ale kształciłem się w innym kierunku. A że pisałem od siebie (czas 10 min) nikt nie sprawdzał po mnie gramatyki i ortografii. Użycie przez ciebie w wypowiedzi liczby mnogiej „byliście” też sugeruje, że masz problemy z czytaniem bo wielokrotnie pisałem, że to moja indywidualna odpowiedź (na ale ty wiesz swoje). Co do wyszukiwarek korzystam też z google i się tego nie wstydzę (nie muszę wszystkiego wiedzieć), a ty pewnie nie korzystasz czerpiesz wiedzę „z kuli na środku pokoju”. Powinieneś się człowieku poddać jakieś terapii, bo tylko wszędzie spisek widzisz . Trzeba było to nagrać i mi dać – na drugi dzień byłoby opublikowane, a nie teraz anonimowo epitety słać pod moim adresem. pozdrawiam czarek
Hermes
23 listopada 2014 at 21:35
święte słowa BYLIŚCIE, jestem zdanie że Ty nie w jednej osobie występujesz ! co do wyszukiwarek to mam wykrywacz metali ha ha ha.
Na terapię chodziłem, ale lekarz wpadł w ostrą depresję. Pozdrawiam Czarka Hermes ha ha ha!
A jeszcze jedno teraz też cały sztab za mną siedzi mają na imię fifi i lilo ale chyba usneły:)
Hermes
24 listopada 2014 at 22:31
Fifi Niezapominajkę znam a Lilo ?
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 01:05
Epitetu w postaci „łosia” to ty sobie użyłeś nie ja. Gdzie użyłem epitetu? Napisz. Tylko się nie migaj i napisz. A jak nie wiesz co znaczy epitet to sobie wygooglaj. Masz przecież wprawę. Czy wypada tak nazywać adwersarzy pracownikowi urzędu gminy?
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 01:06
Aha. Ja NIE POZDRAWIAM.
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 01:22
Kończę z Tobą dyskusję, bo nie ten poziom. A nie pozwolę się obrażać, tylko dlatego, że mam inne zdanie niż Ty.
Czarek Rzemieniewski
22 listopada 2014 at 11:04
W jednym się zgadzamy nie ten poziom. Ty piszesz do mnie i o mnie ja do gnojarza i o gnojarzu. Trudno wiec zachować poziom. mimo wszystko pozdrawiam a co 🙂
Hermes
23 listopada 2014 at 21:36
Twój poziom nie jest osiągalny !!!! musiałbym upaść Nisko (tp taka miejscowość)!
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 14:28
Zadałem Ci pytanie gdzie użyłem wobec Ciebie personalnego epitetu? Nie raczyłeś odpowiedzieć. Zadałem Ci pytanie czy w taki sposób (ubliżając rozmówcy) wypowiadać się powinien pracownik UG, również bez odzewu. To były konkretne pytania, na które nie odpowiadasz, ale bijesz pianę i zmieniasz temat. Dla mnie jest zasadnicza różnica pomiędzy oceną czyjejś wypowiedzi czy krytycznym spojrzeniem na czyjeś działania, a personalną wycieczką. To do tego poziomu nie zamierzam się zniżyć.
Czarek Rzemieniewski
22 listopada 2014 at 15:20
Niech będzie po Twojemu, cofam słowo „łoś” jeżeli jest dla Ciebie obraźliwe, choć lepiej brzmi niż żuk gnojarz (subiektywne spostrzeżenie). Nudzi mnie już ta dyskusja, bo to tylko łapanie za słówka, gramatyka, duże czy małe litery itp. Nic z tego ciekawego nie wynika, to tak jak Ty piszesz – „niegramatyczny gniot – piszę o odpowiedzi pana gminnego informatyka.” Jeżeli chcesz ze mną porozmawiać jako z „gminnym informatykiem” zapraszam Cię do urzędu. Wypowiedzi tu na portalu i w moim piśmie zamieszczam jako mieszkaniec i osoba prywatna, co jest niejednokrotnie przeze mnie podkreślane. Ty od początku tego nie potrafisz zrozumieć.
Staram się zaimki „Ty”, „Ci” itp. pisać od dużej litery, choć i bez tego każdego człowieka darzę szacunkiem, niezależnie od poglądów. Słowo łoś w moim poście było wprost odpowiedzią na:
„Słabe to było. Tak samo jak słabiutki jest tekst p.Rzemieniewskiego. Po co ta podnieta? Prawda jest taka, że ze braku wiedzy nie byliście nawet pewni czy możecie tę debatę opublikować. Później odchodziło googlanie i wyszedł jakiś niegramatyczny gniot – piszę o odpowiedzi pana gminnego informatyka.” –
to zarzut lub Twoja subiektywna opinia, która mnie wprost obraża i myślę, że jest bardziej obraźliwa niż słowo „łoś”.
1. Nie przyjmujesz argumentu, że to ja napisałem, a nie jacyś „my”.
2. Nie przyjmujesz argumentu, że to wypowiedź osoby prywatnej nie „gminnego informatyka”.
3. Oceniasz moją wiedzę. Na jakiej podstawie? Przecież napisałem, że jestem „informatykiem nie prawnikiem” – chodzi o wyuczony zawód.
Sprawę tej debaty załatwiłem tego samego dnia, wcześniej się po prostu tym nie interesowałem, byłem i obejrzałem na żywo.
Zastanów się kto tu kogo zaatakował pierwszy. Ja Ciebie czy Ty mnie?
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 15:42
Kończąc definitywnie dyskusję z Tobą odpowiem Ci. JEDYNĄ osobą, która tu kogokolwiek zaatakowała byłeś TY. Reszta osób – podobnie jak – oceniała czyjeś działania i wypowiedzi. Jedynie Ty pozwoliłeś sobie na wyzwisko i atak personalny. To akurat jest czarno na białym. „Cofać”, to można autem, ludzi to się przeprasza. Bez odbioru.
Czarek Rzemieniewski
22 listopada 2014 at 16:05
Szkoda klawiatury skoro Ty wiesz swoje, a ja swoje. Obydwaj mamy do tego prawo i skończmy tą głupią zadymę, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. Co do cofania, i przepraszania – określenie łoś, dla mnie oznacza kogoś głuchego na argumenty. Jeżeli możesz to zdefiniuj co dla ciebie oznacza słowo „łoś”, bo jeżeli coś obraźliwego to w googlach tego nie ma albo nie potrafię odszukać. Podaj więc swoją definicję.
Nie zauważyłeś że Ty atakujesz swoimi wypowiedziami. Myślę, że obiektywnie ani ja ani Ty tego nie widzimy.
Też kończę definitywnie tą głupią gadkę, szkoda tylko, że ty wiesz z kim rozmawiasz, a ja niestety się tylko domyślam. czarek od małej litery 🙂
Hermes
23 listopada 2014 at 21:37
jako gminny informatyk nie żałuj sobie klawiatury !!!!!!!! zwłaszcza służbowej. Pisz pisz pisz bo jesteś mój idol ! ha ha ha
maja
22 listopada 2014 at 16:12
Reszta to znaczy kto, bo coś za szybko wnioski gnojarz wyciągasz. Mów za siebie a resztę zostaw w spokoju.
zaspany:)
22 listopada 2014 at 17:19
Przeczytałem i skomentuję tak bezstronnie.
Zgodnie z wypowiedziami żuka gnojarza, wszystko jest złe władza, portal, urzędnicy, wyniki wyborów, PSL itd. traumatyczne przeżycie go musiało spotkać 😮 bez obrazy.
Co do kultury, obrażania, wyzwisk itp.:
„A niech jedzie i PiS-em i radą. Niech Ci tam. Od Ciebie jedzie czym innym”
fajowy jesteś nie ma co.
Po spostrzeżeniu maji widać że uzurpujesz sobie prawo mówić za wszystkich (fajowo)
Wypraszam sobie abyś wypowiadał się za mnie.
A twoje przytyki do p. Cezarego schowaj se w buty. Jedyny, który opublikował tę jak ktoś pisał słynną debatę i chwała mu za to. Ponad 1000 osób mogło ją spokojnie obejrzeć.
Brak konkretnych merytorycznych argumentów zmusiło Cię do czepiania się gramatyki czy na siłę robienia focha o łosia. Tak ja to oceniam.
Pewnie teraz będziesz atakował mnie ale dyskusji nie podejmę bo mam gdzieś twoje zdanie. Wyrażam swoją opinię i kropka. Twoje posty wystarczająco mówią za Ciebie. Chcę żebyś wiedział tylko że mi Ciebie jest po prostu żal.
Co do wypowiedzi p. Rzemieniewskiego uważam, że niepotrzebnie wdaje się Pan w dyskusje z tymi co i tak wszystko wiedzą lepiej. Miłego dnia wszystkim.
figiel
22 listopada 2014 at 17:35
wszyscy jesteśmy czubami. nara
spostrzegawczy_kij
22 listopada 2014 at 17:43
Czy biegły z gramatyki może wyjaśnić co znaczy:
„Reszta osób – podobnie jak – oceniała czyjeś działania i wypowiedzi.”
bo taki głąb jak ja nie pojmuje, chyba coś nie tak tu jest, albo „woził wilk razy kilka, powieźli i wilka” 🙂
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 15:16
Na zakończenie tej uroczej dyskusji – z mojej strony – napiszę tak. To, że wybory wygrał p.Burmistrz nie ulega żadnej wątpliwości. Na szczęście nikt tego nie podważa. Nigdy nie gniewałem się na demokrację i nie zamierzam tego robić. Wyborcy tak chcieli. Amen. Radę także ma po swojej stronie, to również był demokratyczny wybór. Mi osobiście się nie podoba się skład tej rady. Dlaczego – już pisałem. Nigdy nie byłem też gorącym orędownikiem działań poprzedniej rady. Patrzyłem na to wszystko z dystansu. Dochodziły mnie słuchy, że poczynania Burmistrza z urzędu są torpedowane przez niektórych radnych. Jeżeli tak było to bardzo źle. Zebrania rady nie są miejscem na takie rozgrywki. Co do samej debaty przedwyborczej, to według mnie spina była niemiłosierna i to Z OBYDWU STRON. Utrudnianie publikacji debaty ze strony KWW Razem z ludźmi uważałem od początku za nieporozumienie i strzelanie sobie w kolano. Za nieporozumienie uważałem również, że nagrywający przed debatą nie spytali organizatorów, czy mogą nagrywać. Tak zwyczajnie po ludzku, moim zdaniem wypadało zapytać. Mieli w materii „nagrywania” doświadczenie. Obyłoby się bez tych śmiesznych pism z jednej i z drugiej strony. Uniknęlibyśmy szopki w postaci dęcia w róg „ataku na wolność słowa”. Te nadymanie się osiągnęło niewyobrażalnie wręcz rozmiary w postaci pisma z dnia 13.11.2014 r. skierowanego do KWW Razem z Ludźmi. Dla mnie słabiutkie to było i śmieszne. Oczywiście jak to napisałem, to obraza majestatu… Fakt wcześniejszego braku publikacji tej debaty wynikał według mnie z niewiedzy i lęku przed pociągnięciem do odpowiedzialności przez KWW Razem z ludźmi. Padły zarzuty, że KWW powinno zmienić prawnika. Ja uważam, że obydwie strony powinny udać się na konsultacje we wiadomym zakresie. Czytając wypowiedzi niektórych – nie tylko na tym forum – niestety uważam, że nie dorośli demokracji. Jedna strona okopuje się i bezrefleksyjnie atakuje burmistrza, druga robi odwrotnie. Nie chcę przytaczać tutaj chociażby wypowiedzi (akurat nie z tej strony) np. w stosunku do byłej p.Radnej z bloków spółdzielczych. Zero konkretnych zarzutów – po prostu zajadły i ślepy atak. Ja mam to gdzieś. Mam wielki komfort, że mogę stać ponad Waszymi podziałami. Z przyjemnością patrzę jak ludzie stwarzający pozory „obiektywnych” – co to każdemu życzą jak najlepiej – po lekkim wbiciu szpilki się gotują i wychodzi z nich prawdziwa natura.
Czarek Rzemieniewski
23 listopada 2014 at 17:21
I tu się z Tobą zgadzam co do prawie wszystkich argumentów (ale nie roztrząsajmy tego), myślę że najważniejsze jest to, że mogliśmy podyskutować. Nieważne kto miał rację (bo pewnie gdzieś była po środku), ważne że wymieniliśmy poglądy. Poglądy nie zawsze muszą być zbieżne. Co do mojej osoby, Twoje słowa odebrałem jako personalny atak na mnie więc naturalnym była obrona. Uważam, że krytyka jest potrzebna (także mojej osoby jak i Twojej) i nie zawsze wszyscy musimy się zgadzać jak i być bez skazy – ważne natomiast jest to aby mieć własne zdanie, przemyśleć słowa krytyki, i wyciągnąć wnioski. Kończąc zacytuje swojego ulubieńca „Doświadczenie życiowe to nie rzeczy przeżyte, a przemyślane”. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku na ich poglądy.
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 17:51
Dla mnie wymarzony skład rady to co najmniej 80% prywatnych przedsiębiorców, którzy w tej gminie płacą podatki, zatrudniają mieszkańców itd. Ubolewam, że takich ludzi startowało tak mało. Nastąpił za to wysyp kandydatów podległych (pośrednio lub bezpośrednio) UG. Większość z tzw. budżetówki. To nigdy nie jest dobre dla zwykłych mieszkańców. Tak jak huba drzewna nie jest zainteresowana powstawaniem nowych drzew, a wyłącznie spijaniem soków z już rosnącego. „Obawia się” też, że ktoś może te drzewo wyciąć. Oczywiście gmina sama nie tworzy nowych zakładów pracy. Może jednak poczynić kroki by przekonywać inwestorów i ułatwiać im podjęcie decyzji, że to właśnie u nas powinni inwestować. Jak to wygląda w Glinojecku widać z debaty, po pytaniu jednej Pani. Taki radny „z budżetówki” mami wyborców wyłącznie KONSUMPCJĄ. A pieniążki z UE niebawem się skończą. Czas o tym też pomyśleć.
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 18:10
No widzisz p.Rzemieniewski, być może inaczej byś to odebrał, gdyby nie było to pisane, a mówione. Nie miałem zamiaru Cię atakować personalnie i w mojej ocenie tego nie zrobiłem. A to, że chciałem uderzyć w Twój majestat nieskazitelnego „bojownika o wolność słowa” to fakt. Po prostu irytuje mnie sytuacja gdy sprawę stawia się czarno – biało. Tamci źli, powinni udać się do prawnika, zabijają wolność słowa, są pieniaczami. My dobrzy, bez skazy, obiektywni, obrońcy wolności słowa itd. Tak się składa, że od zawsze mieszkam w Glinojecku i znam zarówno przeciwników burmistrza, jak i jego gorących zwolenników. Jedni za przeproszeniem tacy sami jak drudzy. Jak czytam ich wypowiedzi w internecie to w większości (poza przypadkami o których pisałem wyżej) taka „udawana kulturka”. Jak z nimi porozmawiasz w realu to żywy jad, aż się ulewa. Nawet słowo „łoś” jakie pozwoliłeś sobie użyć wobec mojej osoby jest niczym wobec epitetów jakimi jedna strona określa drugą. A mnie to mówiąc kolokwialnie wali. Stoję ponad tym. Żadna opcja nie jest moją. Potrafię docenić działania burmistrza i rady chociażby w postaci dróg jakimi jeżdżę. Potrafię też dostrzec skandal jakim jest w Glinojecku od wielu lat służba zdrowia. Widzę jak strasznie napina się jedna z byłych „opozycyjnych” radnych, ale chcę by ktoś łaskawie i rzeczowo odpowiedział na jej pytanie dlaczego czynsze w Glinojecku są nieporównywalnie wyższe niż w Warszawie, Płocku, Ciechanowie, Płońsku itd.
Wojtek B.
23 listopada 2014 at 22:48
Chyba chodzi o opłaty za media (ciepła woda i ogrzewanie i ścieki) nie o czynsze. Wyprodukowanie danej ilości ciepła dzielone na ilość odbiorców daje wynik. W większych miastach ilość odbiorców jest zdecydowanie większa, stąd mniejsze opłaty.
Czarek Rzemieniewski
23 listopada 2014 at 23:09
Jeżeli odebrałeś mnie jako nieskazitelnego, to troszkę dorobiłeś sobie do tego ideologię, bo takich nie znam (i nie to było intencją tego pisma, raczej zwrócenie komitetowi uwagi, że nie ma podstaw prawnych do tego typu działań stąd wzmianka o prawniku oraz to że szkodzą tym działaniem sami sobie). Domyślając się o intencje komitetu (manipulowanie materiałem), przytoczyłem Kodeks Wyborczy w jaki sposób załatwia się kłamstwa przedwyborcze, i napisałem że uznaję za bezstronną debatę bez montażu.
To, że napisałem „Osobiście znam, szanuję i lubię …” miało na celu (i tak brzmi w mojej ocenie) odcięcie się od jakiejkolwiek stronniczości, bo tu chodzi o coś innego. Co do wojownika napiszę tak: skoro ktoś mnie przepytywał („Zwracam się z zapytaniem…”) na okoliczność bycia na debacie, co lepsze z aparatem nie kamerą, to po prostu odpowiedziałem jak potrafiłem (naprawdę zdziwiony byłem), nie widzę tam ataku (przynajmniej nie w mojej ocenie). Druga sprawa nie angażowałem się w to wcześniej. Mam nadzieję że kiedyś będziemy mogli po ludzku pogadać, bo tu się zgodzę że i dokładniej i szybciej można się odnosić do argumentów. pozdrawiam
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 23:17
Tak, chodzi o opłaty. Takie tezy możesz stawiać gdy porównujesz dwie identyczne kotłownie ogrzewające miasta o różnej liczbie mieszkańców. Nasza (sławna na całą Polskę kotłownia) chyba jest mniejsza? Tak to sobie wyobrażam. Są mniejsze kotły, mniej jest grzanej wody itd. Wysokie opłaty powodują, że ludzie mają długi za które reszta mieszkańców musi płacić. Zadłuża się np. taka spółdzielnia, ale przecież kogo to z UG obchodzi. Wszak tam wiadomo kto jest… Powstają szopki i jak to powiedziała p.Sekretarz wzajemne złośliwości prezesów – zakręcanie, odkręcanie wody. Niestety na tym cierpią mieszkańcy. Nie można – jak to miało miejsce w debacie – wypierać się tylko „wolnym rynkiem”. Zamiast koncentrować się na topieniu gigantycznych pieniędzy w Festiwal Romów można było swoją aktywność na to skierować. A, że cena np.ścieków może być mniejsza to chyba wyraźnie usłyszeliśmy. Pytanie dlaczego nie jest?
Wojtek B.
24 listopada 2014 at 00:13
Festiwal Romów, to już przeszłość, długu gminnego ta inicjatywa nie powiększyła.
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 00:28
Tak, tak – zarobiliśmy na tym! I jeszcze ta warta miliony reklama w TV…
herkules
24 listopada 2014 at 11:19
jak widac tylko pracownicy pana burmistrza tocza dyskusje co to dzieki panu burmistrzowi mamy troche smiesznie to wyglada bo wiadomo ze zle nie napiszecie.
herkules
24 listopada 2014 at 11:27
co do linku „hermesa” popijawka a byla w Miejskiej Komisji ale cisza narazie a dlaczego ???
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 16:31
herkulesie chyba nie sądzisz, że jestem pracownikiem UG? 😀
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 16:37
Link hermesa nie działa, a co pod nim było? Daj drugi, może jest.
majster
24 listopada 2014 at 21:57
Działa ten link, tylko że napisane jest tam, że przewodnicząca zgłosiła a z tego co wiem to był przewodniczący w komisji(facio), albo ściema, albo przekłamana informacja.
Hermes
24 listopada 2014 at 22:14
LINK DZIAŁA: posłuchajcie co mówi Komendant
JA(W)sio czytam ze zrozumieniem. JAsio jak byś dobrze przeczytał od początku do końca to na pewno byś zrozumiał, że sprawa dotyczy Glinojecka:
Na terenie jednej z ciechanowskich komisji porządek zakłócił mężczyzna będący pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień. W komisji w Glinojecku jej przewodnicząca zgłosiła, 17 listopada o godzinie 3:45, że jeden z członków jest nietrzeźwy. Miał 0,60 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Glinojecka szukaj w trzecim zdaniu, jest ? http://www.radio7.pl/article.php?id=4018
Posłuchaj co mówi Komendant Powiatowy Policji w Ciechanowie Grzegorz Grabowski, mówi o osobie, myślisz że kłamie ???
herkules
24 listopada 2014 at 22:14
specjalnie tak podali zeby nikt sie nie skumal o co chodzi poszukajcie na steronie radio7 i tam bedzie ja wiem z rozmowy z ludzmi ktorzy maja dobre info.
Hermes
24 listopada 2014 at 22:26
ale dlaczego jest o tym cisza, czy po alkoholu w takiej ilości można liczyć poprawnie głosy ? a może już skończyli i świętowali ? jakieś popularne imieniny czy co ? czy dobre rozpoczęcie nowego tygodnia ?
jestem bardzo ciekaw tej sprawy !
dociekliwy
25 listopada 2014 at 00:41
czyli tam też stronniczy są, gdzie jeszcze, porąbało was.
żuk gnojarz
25 listopada 2014 at 16:24
A ty umiesz coś pisać poza „porąbało was” czy „ślepy jesteś”? Normalnie lawina argumentów 😀 Słabo opłacają?
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 22:45
Sprawa ciekawa, ale „na mieście” o niej cisza. Wiadomo coś więcej?
Hermes
28 listopada 2014 at 18:42
CHÓR
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
Co to będzie, co to będzie?
mis
13 listopada 2014 at 22:36
kurde ja zrobiłem dwa zdjęcia telefonem ale nic nie dostałem pewnie nikt nie zauważył:) powoli to to się z tego kabaret robi:)
wyborca
14 listopada 2014 at 07:58
Czy Pani Babicz wstydzi się swojego wystąpienia? Takie zagrywki zmniejszają Pani ilość głosów na wyborach. Przez takie działania głosować na Panią nie będę.
Czarek Rzemieniewski
14 listopada 2014 at 10:07
Maretiał „wpadł” w moje ręce wiec proszę:https://www.youtube.com/watch?v=eSZ15ty85bs
alan
14 listopada 2014 at 12:12
I o to chodziło
Jest cała debata
Zenek
14 listopada 2014 at 16:09
A miało nie być całej ? o co chodzi!!!!
Hermes
23 listopada 2014 at 21:21
ja mam lepszy materiał !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wpadł w moje ręce KTO CHLAŁ ???? ::
http://www.radio7.pl/article.php?id=4018
???? może ustalimy sprawców ? jak oni głosy liczyli ??? ja po pijaku zawsze widzę podwójnie
alan
14 listopada 2014 at 11:22
Pani Babicz chciała opublikować całą debatę a nie urywki które się podobają się burmistrzowi
tewa
14 listopada 2014 at 11:26
Nie brałam udziału w debacie, ale z chęcią posłuchałabym. Myślałam, że będę mogła to zobaczyć na glinojeck. info. Szkoda. A tak nawiasem mówiąc: w czym tkwi problem, bo nie bardzo rozumiem. Debata była publiczna. Więc?
herkules
14 listopada 2014 at 12:03
dokladnie chodzilo o calosc i tak jest. nie dziwie sie ze sie obawial komitet o puszczenie wybranow fragremntow wypowiedzi kandydatow. A tak naprawde zastanowmy sie kto ma zostac naszym gospodarzem czy znowu szef wszystkich szefow .
Hermes
23 listopada 2014 at 21:23
w tym tkwi problem, że materiał można pociąć i zmontować jak się chce !!!! CR się juz zna na tym !
cinar
14 listopada 2014 at 12:04
Takimi materiałami łatwo manipulować więc chyba stad obawa komitetu. Tym bardziej że Glinojeck.Info jest blisko uczuciowo powiązane z obecnie „panujacym” burmistrzem.
WuEmTe
14 listopada 2014 at 15:09
Jest powiązane bo publikuje treści dotyczące burmistrza? No dziwne żeby nie pisać o gospodarzu miasta i gminy. To tak jakby pisać o Kościele lokalnym bez proboszcza. Wiadomo, bez ludzi Gmina czy Kościół lokalny właściwie by nie istniał, ale ktoś tym wszystkim musi dowodzić i ten ktoś utożsamiany jest z wykonawcą czynności i odbiera za nie zasługi. Ktoś przecież musi, a burmistrz postawiony jest na czele rady, która ma duży wpływ na poczynania „panującego”. Dlatego zachęcam wszystkich do mądrego wyboru radnych, bo jeśli będą oni przeciwni burmistrzowi(nieważne któremu), to żaden z programów wyborczych nie zostanie spełniony i rozpocznie się nagonka na gospodarza a i nam będzie się gorzej żyło.
Kaszkan
14 listopada 2014 at 16:23
Myślę realnie , że portal Glinojeck.info opublikował by tą debatę w całości.
Przy okazji chcę nadmienić, iż ten portal jest potrzeby ponieważ o naszej lokanej oczyźnie możemy się czegoś dowiedzieć. Znam osoby mieszkające zagranicą, które z utensknieniem wyczekują nowych wiadomości i cieszą się z rozwoju naszego miasta i gminy. Przykro,że nie wszyscy mieszkańcy mają dostep do informacji. Ustępująca Rada zlikwidowała gazetę lokalną „Wieści Glinojecka”, która docierała do starszych mieszkańców gminy.
WuEmTe
14 listopada 2014 at 16:32
Całkowicie się zgadzam, portal Glinojeck.info jest potrzebny a my powinniśmy go wspierać informując ich o wydarzeniach, czy możliwe że jakichś pomysłach na zamieszczane treści? Na pewno redakcja jest ucieszona z tego, że ludzie wreszcie zaczęli komentować wydarzenia na stronie internetowej.
Hermes
23 listopada 2014 at 21:24
z moich komentarzy chyba też jesteście zadowoleni ??? ruch będzie :D:D:D
JAsio
14 listopada 2014 at 12:22
Noooo nareszcie mamy najsławnieszą debatę w UE zostala opublikowana. Ogladałam dziwna sprawa jest w calości !!!! a tyle było szumu.
Kubson
14 listopada 2014 at 12:34
Krytykujecie, mówicie o cenzurze a ja widzę że jest napisane po akceptacji każdego z komitetów wyborczych.To chyba uczciwe podejście do sprawy. Wydaje mi się że zamiast sie spinać wystarczyło porozmawiać.
herkules
14 listopada 2014 at 13:15
„Kubson” super slowa ale nadal JAsio chyba nie rozumie o co w tym wszystkim chodzi coz jego problem moze lubi sie spinac.
JAsio
14 listopada 2014 at 14:57
JAsio jak to JAsio swoje wie. A o co chodzi?
walentz
14 listopada 2014 at 15:30
Kubson piszesz
„po akceptacji każdego z komitetów wyborczych.To chyba uczciwe podejście do sprawy.” wiec jak uczciwe było pierwotne żądanie że KWW RZL ma tylko autoryzować. Pozatym można było dopisać do tych pism : Takimi materiałami łatwo manipulować stąd prośba komitetu o opublikowanie całości byłoby by pewnie po problemie. No i ton prośba nie żądanie.
Kubson
14 listopada 2014 at 17:04
Fakt. Można było dopisać ale również można było zapytać o zgodę i myślę że nie byłoby problemu z opublikowaniem całosci materiału.
Hermes
23 listopada 2014 at 21:26
Pewnie że uczciwe, ale zawsze można napisać o cenzurze ha ha ha ha i w jaki sposób jesteście REDAKCJO powiązani z CR czy to jest redaktor ? dziennikarz (po godzinach) oczywiście
mieszko
14 listopada 2014 at 15:54
Obejrzałem debatę i co? Widać kto powinien zostać burmistrzem „obecny burmistrz” ma do zrobienia konkretne cele, tzn. kontynuować rozwój naszej gminy. Przecież siódme miejsce w Polsce w pozyskiwaniu środków unijnych to chyba coś wielkiego. Celem Pana Goszczyńskiego jest budowa anfiteatru przy rzece Wkra, zapytany przez uczestniczkę debaty o koszt jego budowy odpowiedział nie wiem, ale się dowiem, jak się chcę coś robić to trzeba mieć o tym pojęcie, przecież przy Wkrze nie można nic budować bo jest strefa zalewowa. Co do Pani Babicz na trudne pytania odpowiadała jak zniszczona płyta w adapterze t.j. jak obdarzycie mandatem zaufania to obiecuję, że zrobię to i tamto.
Kubson
14 listopada 2014 at 17:12
Co do braku wiedzy Pana Goszczyńskiego i zniszczonej płyty Pani Babicz to równie dobrze można to samo powiedzieć o odpowiedziach Pana Burmistrza ale chyba nie w ten sposób powinna wyglądać ta dyskusja.
Poszukiwacz PRAWDY
14 listopada 2014 at 18:24
Glinojeck potrzebuje prawdziwego sukcesu, a nie tylko papierowego, który nawet nim nie jest. Nie wymagajmy od ludzi kosztorysu, liczy się pomysł. Jak widać wszyscy dobrze to zapamiętali, natomiast czy uczestnicy debaty zapamiętali jaki jest dług gminy?
Wojtek B.
23 listopada 2014 at 23:06
Dług gminy wynika z przeprowadzanych inwestycji. W dzisiejszych czasach nie zaciągając długów = nie poprawiasz warunków bytowych. Analizując możliwości spłacenia długu, zaciągasz kredyt. Przekładając sprawę długu na komórkę rodzinną: chcesz kupić mieszkanie lub pobudować dom, kupić telewizor, meble itp. – co robisz? Obliczasz swoje możliwości finansowe, analizujesz wysokość spłat raty i działasz lub pozostajesz w stagnacji. Podobnie jest z budżetem gminy. Obecnie w UG mamy naprawdę dobrą w swoim fachu księgową, która analizuje i oblicza. Poza tym każde zaciągnięcie długu gminy jest głosowane przez Radę Gminy.
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 00:05
Jak biorę kredyt to prowadzę rozsądną gospodarkę finansową. A nie szaleję… Jak nazwać inaczej Festiwal Romów? Powiedz jaki to jest argument wygłaszany na debacie, że reklama w TV kosztuje tyle,a tyle. Pytam – po co taka reklama, która absolutnie nic nie daje choćby i trwała cały dzień/tydzień w TV?
walentz
14 listopada 2014 at 18:09
Kubson
Uważam tak jak mi zależy to ja proszę nie wymuszam, jeżeli nie muszę to nie pytam.(prawo) Punkt najważniejszy w tym wypadku:
Nagrywający musi się pytać komitet – nie ale może.
Nagrywający musi poprosić – nie ale może.
Komitet może poprosić nagrywającego – może ale nie musi
Komitet może żądać od nagrywającego – nie może
Zasadniczo zależy komu zależy 🙂 A jeżeli dobrze zrozumiałem to komitet miał obawy i próbował coś zrobić bezprawnie żądając(w drugim przypadku informując) bez podawania przyczyny (np. obawa manipulacji materiałem). Podanie przyczyny prośby o publikację całego materiału myślę że załatwiłoby sprawę bez niepotrzebnych spięć. Drugą sprawą jest to że to komitet się spinał zanim ktoś coś opublikował jak się okazało niepotrzebnie. Jeżeli chodzi o podejście żądaj jak jesteś na prawie, proś jak nie jesteś na prawie. Swoją drogą jako wyborca nie chciałbym być traktowany przez władzę bezpodstawnie i z góry jako zły obywatel a to niestety w tym przypadku miało miejsce i to komitet bił pianę a nie ci co nagrywali. pozdrawiam
Kubson
14 listopada 2014 at 19:13
Nie jestem pewien czy nam rozstrzygać czy prawnie czy bezprawnie, co kto musi a co może. Każdy ma swoje racje. Nie mam zamiaru nikomu nic zarzucać ani ferować wyroków. Spięli się wszyscy zamiast się porozumieć. Dobrze że ten materiał został wyemitowany w całości bo chyba o to w tym wszystkim chodziło. Trzeba iść na wybory i zagłosować zgodnie ze swoimi przekonaniami i tyle.
obiektywny
14 listopada 2014 at 20:10
Kubsonie trzeba czytać ze zrozumieniem. Z pisma Pana Cezarego, a raczej z zawartych w nim przepisów prawa jasno wynika kto prawa nie zna i stara się zasłaniać bzdurnymi żądaniami. Nie ma czego rozstrzygać. Jak można się porozumieć z kimś, kto zastrasza innych ludzi?
Hermes
23 listopada 2014 at 21:29
z Pisma Cezarego ??? on to pisał ? sam ???? nie wierzę ha ha ha on ??? ha ha ha.
Kubson
14 listopada 2014 at 20:54
No właśnie. Czytać ze zrozumieniem. Czy w swojej wypowiedzi zarzuciłem Panu Cezaremu że nie zna prawa albo że ktoś się czyms zasłaniał, żadał czy kogoś zastraszał? Chyba nie. Ciągle widzę komentarze że ten zrobił źle a tamten dobrze. Że powinno być tak a nie inaczej. W tym kraju wyroki zapadają w sądach a nie na forach internetowych a ja nie mam zamiaru nikogo oczerniać opluwać czy przekonywać do swoich racji a tym bardziej oceniać kto jest winny a kto nie. Każdy ma swój rozum i kazdy zrobi jak zechce. Cieszę się że mogłem obejrzec debatę wyborczą na której nie mogłem być i mam zamiar iść na wybory i zagłosować zgodnie ze swoimi przekonaniami. Wybierzmy naszych przedstawicieli w niedzielę. Życze powodzenia wszystkim kandydatom a komu będzie dane kierować naszą gminą okaże sie 16. Życzę miłego weekendu. Pozdrawiam.
obiektywny
14 listopada 2014 at 21:33
Teraz zostałem utwierdzony, że czytać ze zrozumieniem jednak nie potrafisz. Nie napisałem, że cokolwiek Panu Cezaremu zarzucasz. Co do prawa – tutaj nie trzeba wielkiej jego interpretacji.
walentz
14 listopada 2014 at 21:22
Kubson
To może inaczej. Siedzimy klikamy piszemy opinie. Masz prawo do własnego zdania jak i ja i wszyscy inni (nie zauważyłem aby mod nie publikował, lub zmieniał wypowiedzi) bo to że ktoś płaci za utrzymanie tej strony nie daje mu prawa do ograniczania swobody wypowiedzi. Tak samo z debatą nie ważne kto za nią zapłacił ważne aby wolni ludzie mogli się swobodnie o niej wypowiadać. Kasa w tym sensie nie daje prawa. Każdy lubi, mówi, i robi co chce, ważne aby odbywało to się w granicach prawa. To że mamy odmienne zadnia to i dobrze-dyskusja pozwala budować obiektywny wizerunek problemu bo ktoś trzeci czytając to nie powinien przyjmować tylko moich bodź tylko twoich racji a jedynie obiektywnie spojrzeć na problem i wyrobić sobie co ważne swoje zdanie( z debatą podobnie i kandydatami. Najważniejsze aby ta dyskusja była i nikt nie próbował jej powstrzymywać (jak próbowano zrobić z publikacją debaty – moje zdanie – potwierdzone pismami KWWRZW) ani manipulować (jak próbowano zrobić z publikacją debaty – twoje zdanie – szkoda że nie potwierdzone jakimś pismem z KWWRZL a myślę że powinno się pojawić jeżeli tak jest). Argumenty i tylko argumenty mogą pomóc wyrobić lub zmienić swoje zdanie, uciszanie, cenzura, zastraszanie to już przeszłość i tym nie da się powstrzymać ludzi którzy interesują się własnym losem co niejednokrotnie potwierdza historia. Cieszy mnie to że mogłem poznać twoje zdanie na ten temat i się nad nim zastanowić. Cieszę się również że choć późno ale jednak debata została opublikowana (nie zauważyłem żeby było coś z nią nie tak, czegoś brakowało ale może niedługo ktoś jednak coś zarzuci i ma prawo ale niech podaje argumenty) i większe grono wyborców mogło się z nim zapoznać bo nieważne jak zagłosują ważne żeby zagłosowali wiedząc i wierząc w to co wybierają. Bo w tej kwestii się zgadzamy „Trzeba iść na wybory i zagłosować zgodnie ze swoimi przekonaniami i tyle. pozdrawiam
żuk gnojarz
21 listopada 2014 at 17:14
Na prawdę nie rozumiem ruchu ze strony KWW Razem z Ludźmi utrudniającego publikację debaty. Pani Sekretarz – i uczciwie trzeba przyznać burmistrz – wypadła nieźle. Trzeci kandydat w mojej ocenie na pewno już nie.
Słabe to było. Tak samo jak słabiutki jest tekst p.Rzemieniewskiego. Po co ta podnieta? Prawda jest taka, że ze braku wiedzy nie byliście nawet pewni czy możecie tę debatę opublikować. Później odchodziło googlanie i wyszedł jakiś niegramatyczny gniot – piszę o odpowiedzi pana gminnego informatyka.
Czarek Rzemieniewski
21 listopada 2014 at 21:24
Jak masz mi coś do powiedzenia to przyjdź i powiedz osobiście-skoro czepiasz mnie z nazwiska a boisz się tu ujawnić. Popatrz na daty łosiu. 13 dostałem pismo, odpowiedziałem i opublikowałem w między czasie musiałem nabyć prawa autorskie do materiału. To, że nie jestem językoznawcą to fakt ale kształciłem się w innym kierunku. A że pisałem od siebie (czas 10 min) nikt nie sprawdzał po mnie gramatyki i ortografii. Użycie przez ciebie w wypowiedzi liczby mnogiej „byliście” też sugeruje, że masz problemy z czytaniem bo wielokrotnie pisałem, że to moja indywidualna odpowiedź (na ale ty wiesz swoje). Co do wyszukiwarek korzystam też z google i się tego nie wstydzę (nie muszę wszystkiego wiedzieć), a ty pewnie nie korzystasz czerpiesz wiedzę „z kuli na środku pokoju”. Powinieneś się człowieku poddać jakieś terapii, bo tylko wszędzie spisek widzisz . Trzeba było to nagrać i mi dać – na drugi dzień byłoby opublikowane, a nie teraz anonimowo epitety słać pod moim adresem. pozdrawiam czarek
Hermes
23 listopada 2014 at 21:35
święte słowa BYLIŚCIE, jestem zdanie że Ty nie w jednej osobie występujesz ! co do wyszukiwarek to mam wykrywacz metali ha ha ha.
Na terapię chodziłem, ale lekarz wpadł w ostrą depresję. Pozdrawiam Czarka Hermes ha ha ha!
Hermes
23 listopada 2014 at 21:32
aaaaaaaaaaaaaaa gminny informatyk ???? nareszcie, genialne :D:D:D
Czarek Rzemieniewski
21 listopada 2014 at 21:25
A jeszcze jedno teraz też cały sztab za mną siedzi mają na imię fifi i lilo ale chyba usneły:)
Hermes
24 listopada 2014 at 22:31
Fifi Niezapominajkę znam a Lilo ?
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 01:05
Epitetu w postaci „łosia” to ty sobie użyłeś nie ja. Gdzie użyłem epitetu? Napisz. Tylko się nie migaj i napisz. A jak nie wiesz co znaczy epitet to sobie wygooglaj. Masz przecież wprawę. Czy wypada tak nazywać adwersarzy pracownikowi urzędu gminy?
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 01:06
Aha. Ja NIE POZDRAWIAM.
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 01:22
Kończę z Tobą dyskusję, bo nie ten poziom. A nie pozwolę się obrażać, tylko dlatego, że mam inne zdanie niż Ty.
Czarek Rzemieniewski
22 listopada 2014 at 11:04
W jednym się zgadzamy nie ten poziom. Ty piszesz do mnie i o mnie ja do gnojarza i o gnojarzu. Trudno wiec zachować poziom. mimo wszystko pozdrawiam a co 🙂
Hermes
23 listopada 2014 at 21:36
Twój poziom nie jest osiągalny !!!! musiałbym upaść Nisko (tp taka miejscowość)!
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 14:28
Zadałem Ci pytanie gdzie użyłem wobec Ciebie personalnego epitetu? Nie raczyłeś odpowiedzieć. Zadałem Ci pytanie czy w taki sposób (ubliżając rozmówcy) wypowiadać się powinien pracownik UG, również bez odzewu. To były konkretne pytania, na które nie odpowiadasz, ale bijesz pianę i zmieniasz temat. Dla mnie jest zasadnicza różnica pomiędzy oceną czyjejś wypowiedzi czy krytycznym spojrzeniem na czyjeś działania, a personalną wycieczką. To do tego poziomu nie zamierzam się zniżyć.
Czarek Rzemieniewski
22 listopada 2014 at 15:20
Niech będzie po Twojemu, cofam słowo „łoś” jeżeli jest dla Ciebie obraźliwe, choć lepiej brzmi niż żuk gnojarz (subiektywne spostrzeżenie). Nudzi mnie już ta dyskusja, bo to tylko łapanie za słówka, gramatyka, duże czy małe litery itp. Nic z tego ciekawego nie wynika, to tak jak Ty piszesz – „niegramatyczny gniot – piszę o odpowiedzi pana gminnego informatyka.” Jeżeli chcesz ze mną porozmawiać jako z „gminnym informatykiem” zapraszam Cię do urzędu. Wypowiedzi tu na portalu i w moim piśmie zamieszczam jako mieszkaniec i osoba prywatna, co jest niejednokrotnie przeze mnie podkreślane. Ty od początku tego nie potrafisz zrozumieć.
Staram się zaimki „Ty”, „Ci” itp. pisać od dużej litery, choć i bez tego każdego człowieka darzę szacunkiem, niezależnie od poglądów. Słowo łoś w moim poście było wprost odpowiedzią na:
„Słabe to było. Tak samo jak słabiutki jest tekst p.Rzemieniewskiego. Po co ta podnieta? Prawda jest taka, że ze braku wiedzy nie byliście nawet pewni czy możecie tę debatę opublikować. Później odchodziło googlanie i wyszedł jakiś niegramatyczny gniot – piszę o odpowiedzi pana gminnego informatyka.” –
to zarzut lub Twoja subiektywna opinia, która mnie wprost obraża i myślę, że jest bardziej obraźliwa niż słowo „łoś”.
1. Nie przyjmujesz argumentu, że to ja napisałem, a nie jacyś „my”.
2. Nie przyjmujesz argumentu, że to wypowiedź osoby prywatnej nie „gminnego informatyka”.
3. Oceniasz moją wiedzę. Na jakiej podstawie? Przecież napisałem, że jestem „informatykiem nie prawnikiem” – chodzi o wyuczony zawód.
Sprawę tej debaty załatwiłem tego samego dnia, wcześniej się po prostu tym nie interesowałem, byłem i obejrzałem na żywo.
Zastanów się kto tu kogo zaatakował pierwszy. Ja Ciebie czy Ty mnie?
żuk gnojarz
22 listopada 2014 at 15:42
Kończąc definitywnie dyskusję z Tobą odpowiem Ci. JEDYNĄ osobą, która tu kogokolwiek zaatakowała byłeś TY. Reszta osób – podobnie jak – oceniała czyjeś działania i wypowiedzi. Jedynie Ty pozwoliłeś sobie na wyzwisko i atak personalny. To akurat jest czarno na białym. „Cofać”, to można autem, ludzi to się przeprasza. Bez odbioru.
Czarek Rzemieniewski
22 listopada 2014 at 16:05
Szkoda klawiatury skoro Ty wiesz swoje, a ja swoje. Obydwaj mamy do tego prawo i skończmy tą głupią zadymę, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. Co do cofania, i przepraszania – określenie łoś, dla mnie oznacza kogoś głuchego na argumenty. Jeżeli możesz to zdefiniuj co dla ciebie oznacza słowo „łoś”, bo jeżeli coś obraźliwego to w googlach tego nie ma albo nie potrafię odszukać. Podaj więc swoją definicję.
Nie zauważyłeś że Ty atakujesz swoimi wypowiedziami. Myślę, że obiektywnie ani ja ani Ty tego nie widzimy.
Też kończę definitywnie tą głupią gadkę, szkoda tylko, że ty wiesz z kim rozmawiasz, a ja niestety się tylko domyślam. czarek od małej litery 🙂
Hermes
23 listopada 2014 at 21:37
jako gminny informatyk nie żałuj sobie klawiatury !!!!!!!! zwłaszcza służbowej. Pisz pisz pisz bo jesteś mój idol ! ha ha ha
maja
22 listopada 2014 at 16:12
Reszta to znaczy kto, bo coś za szybko wnioski gnojarz wyciągasz. Mów za siebie a resztę zostaw w spokoju.
zaspany:)
22 listopada 2014 at 17:19
Przeczytałem i skomentuję tak bezstronnie.
Zgodnie z wypowiedziami żuka gnojarza, wszystko jest złe władza, portal, urzędnicy, wyniki wyborów, PSL itd. traumatyczne przeżycie go musiało spotkać 😮 bez obrazy.
Co do kultury, obrażania, wyzwisk itp.:
„A niech jedzie i PiS-em i radą. Niech Ci tam. Od Ciebie jedzie czym innym”
fajowy jesteś nie ma co.
Po spostrzeżeniu maji widać że uzurpujesz sobie prawo mówić za wszystkich (fajowo)
Wypraszam sobie abyś wypowiadał się za mnie.
A twoje przytyki do p. Cezarego schowaj se w buty. Jedyny, który opublikował tę jak ktoś pisał słynną debatę i chwała mu za to. Ponad 1000 osób mogło ją spokojnie obejrzeć.
Brak konkretnych merytorycznych argumentów zmusiło Cię do czepiania się gramatyki czy na siłę robienia focha o łosia. Tak ja to oceniam.
Pewnie teraz będziesz atakował mnie ale dyskusji nie podejmę bo mam gdzieś twoje zdanie. Wyrażam swoją opinię i kropka. Twoje posty wystarczająco mówią za Ciebie. Chcę żebyś wiedział tylko że mi Ciebie jest po prostu żal.
Co do wypowiedzi p. Rzemieniewskiego uważam, że niepotrzebnie wdaje się Pan w dyskusje z tymi co i tak wszystko wiedzą lepiej. Miłego dnia wszystkim.
figiel
22 listopada 2014 at 17:35
wszyscy jesteśmy czubami. nara
spostrzegawczy_kij
22 listopada 2014 at 17:43
Czy biegły z gramatyki może wyjaśnić co znaczy:
„Reszta osób – podobnie jak – oceniała czyjeś działania i wypowiedzi.”
bo taki głąb jak ja nie pojmuje, chyba coś nie tak tu jest, albo „woził wilk razy kilka, powieźli i wilka” 🙂
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 15:16
Na zakończenie tej uroczej dyskusji – z mojej strony – napiszę tak. To, że wybory wygrał p.Burmistrz nie ulega żadnej wątpliwości. Na szczęście nikt tego nie podważa. Nigdy nie gniewałem się na demokrację i nie zamierzam tego robić. Wyborcy tak chcieli. Amen. Radę także ma po swojej stronie, to również był demokratyczny wybór. Mi osobiście się nie podoba się skład tej rady. Dlaczego – już pisałem. Nigdy nie byłem też gorącym orędownikiem działań poprzedniej rady. Patrzyłem na to wszystko z dystansu. Dochodziły mnie słuchy, że poczynania Burmistrza z urzędu są torpedowane przez niektórych radnych. Jeżeli tak było to bardzo źle. Zebrania rady nie są miejscem na takie rozgrywki. Co do samej debaty przedwyborczej, to według mnie spina była niemiłosierna i to Z OBYDWU STRON. Utrudnianie publikacji debaty ze strony KWW Razem z ludźmi uważałem od początku za nieporozumienie i strzelanie sobie w kolano. Za nieporozumienie uważałem również, że nagrywający przed debatą nie spytali organizatorów, czy mogą nagrywać. Tak zwyczajnie po ludzku, moim zdaniem wypadało zapytać. Mieli w materii „nagrywania” doświadczenie. Obyłoby się bez tych śmiesznych pism z jednej i z drugiej strony. Uniknęlibyśmy szopki w postaci dęcia w róg „ataku na wolność słowa”. Te nadymanie się osiągnęło niewyobrażalnie wręcz rozmiary w postaci pisma z dnia 13.11.2014 r. skierowanego do KWW Razem z Ludźmi. Dla mnie słabiutkie to było i śmieszne. Oczywiście jak to napisałem, to obraza majestatu… Fakt wcześniejszego braku publikacji tej debaty wynikał według mnie z niewiedzy i lęku przed pociągnięciem do odpowiedzialności przez KWW Razem z ludźmi. Padły zarzuty, że KWW powinno zmienić prawnika. Ja uważam, że obydwie strony powinny udać się na konsultacje we wiadomym zakresie. Czytając wypowiedzi niektórych – nie tylko na tym forum – niestety uważam, że nie dorośli demokracji. Jedna strona okopuje się i bezrefleksyjnie atakuje burmistrza, druga robi odwrotnie. Nie chcę przytaczać tutaj chociażby wypowiedzi (akurat nie z tej strony) np. w stosunku do byłej p.Radnej z bloków spółdzielczych. Zero konkretnych zarzutów – po prostu zajadły i ślepy atak. Ja mam to gdzieś. Mam wielki komfort, że mogę stać ponad Waszymi podziałami. Z przyjemnością patrzę jak ludzie stwarzający pozory „obiektywnych” – co to każdemu życzą jak najlepiej – po lekkim wbiciu szpilki się gotują i wychodzi z nich prawdziwa natura.
Czarek Rzemieniewski
23 listopada 2014 at 17:21
I tu się z Tobą zgadzam co do prawie wszystkich argumentów (ale nie roztrząsajmy tego), myślę że najważniejsze jest to, że mogliśmy podyskutować. Nieważne kto miał rację (bo pewnie gdzieś była po środku), ważne że wymieniliśmy poglądy. Poglądy nie zawsze muszą być zbieżne. Co do mojej osoby, Twoje słowa odebrałem jako personalny atak na mnie więc naturalnym była obrona. Uważam, że krytyka jest potrzebna (także mojej osoby jak i Twojej) i nie zawsze wszyscy musimy się zgadzać jak i być bez skazy – ważne natomiast jest to aby mieć własne zdanie, przemyśleć słowa krytyki, i wyciągnąć wnioski. Kończąc zacytuje swojego ulubieńca „Doświadczenie życiowe to nie rzeczy przeżyte, a przemyślane”. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku na ich poglądy.
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 17:51
Dla mnie wymarzony skład rady to co najmniej 80% prywatnych przedsiębiorców, którzy w tej gminie płacą podatki, zatrudniają mieszkańców itd. Ubolewam, że takich ludzi startowało tak mało. Nastąpił za to wysyp kandydatów podległych (pośrednio lub bezpośrednio) UG. Większość z tzw. budżetówki. To nigdy nie jest dobre dla zwykłych mieszkańców. Tak jak huba drzewna nie jest zainteresowana powstawaniem nowych drzew, a wyłącznie spijaniem soków z już rosnącego. „Obawia się” też, że ktoś może te drzewo wyciąć. Oczywiście gmina sama nie tworzy nowych zakładów pracy. Może jednak poczynić kroki by przekonywać inwestorów i ułatwiać im podjęcie decyzji, że to właśnie u nas powinni inwestować. Jak to wygląda w Glinojecku widać z debaty, po pytaniu jednej Pani. Taki radny „z budżetówki” mami wyborców wyłącznie KONSUMPCJĄ. A pieniążki z UE niebawem się skończą. Czas o tym też pomyśleć.
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 18:10
No widzisz p.Rzemieniewski, być może inaczej byś to odebrał, gdyby nie było to pisane, a mówione. Nie miałem zamiaru Cię atakować personalnie i w mojej ocenie tego nie zrobiłem. A to, że chciałem uderzyć w Twój majestat nieskazitelnego „bojownika o wolność słowa” to fakt. Po prostu irytuje mnie sytuacja gdy sprawę stawia się czarno – biało. Tamci źli, powinni udać się do prawnika, zabijają wolność słowa, są pieniaczami. My dobrzy, bez skazy, obiektywni, obrońcy wolności słowa itd. Tak się składa, że od zawsze mieszkam w Glinojecku i znam zarówno przeciwników burmistrza, jak i jego gorących zwolenników. Jedni za przeproszeniem tacy sami jak drudzy. Jak czytam ich wypowiedzi w internecie to w większości (poza przypadkami o których pisałem wyżej) taka „udawana kulturka”. Jak z nimi porozmawiasz w realu to żywy jad, aż się ulewa. Nawet słowo „łoś” jakie pozwoliłeś sobie użyć wobec mojej osoby jest niczym wobec epitetów jakimi jedna strona określa drugą. A mnie to mówiąc kolokwialnie wali. Stoję ponad tym. Żadna opcja nie jest moją. Potrafię docenić działania burmistrza i rady chociażby w postaci dróg jakimi jeżdżę. Potrafię też dostrzec skandal jakim jest w Glinojecku od wielu lat służba zdrowia. Widzę jak strasznie napina się jedna z byłych „opozycyjnych” radnych, ale chcę by ktoś łaskawie i rzeczowo odpowiedział na jej pytanie dlaczego czynsze w Glinojecku są nieporównywalnie wyższe niż w Warszawie, Płocku, Ciechanowie, Płońsku itd.
Wojtek B.
23 listopada 2014 at 22:48
Chyba chodzi o opłaty za media (ciepła woda i ogrzewanie i ścieki) nie o czynsze. Wyprodukowanie danej ilości ciepła dzielone na ilość odbiorców daje wynik. W większych miastach ilość odbiorców jest zdecydowanie większa, stąd mniejsze opłaty.
Czarek Rzemieniewski
23 listopada 2014 at 23:09
Jeżeli odebrałeś mnie jako nieskazitelnego, to troszkę dorobiłeś sobie do tego ideologię, bo takich nie znam (i nie to było intencją tego pisma, raczej zwrócenie komitetowi uwagi, że nie ma podstaw prawnych do tego typu działań stąd wzmianka o prawniku oraz to że szkodzą tym działaniem sami sobie). Domyślając się o intencje komitetu (manipulowanie materiałem), przytoczyłem Kodeks Wyborczy w jaki sposób załatwia się kłamstwa przedwyborcze, i napisałem że uznaję za bezstronną debatę bez montażu.
To, że napisałem „Osobiście znam, szanuję i lubię …” miało na celu (i tak brzmi w mojej ocenie) odcięcie się od jakiejkolwiek stronniczości, bo tu chodzi o coś innego. Co do wojownika napiszę tak: skoro ktoś mnie przepytywał („Zwracam się z zapytaniem…”) na okoliczność bycia na debacie, co lepsze z aparatem nie kamerą, to po prostu odpowiedziałem jak potrafiłem (naprawdę zdziwiony byłem), nie widzę tam ataku (przynajmniej nie w mojej ocenie). Druga sprawa nie angażowałem się w to wcześniej. Mam nadzieję że kiedyś będziemy mogli po ludzku pogadać, bo tu się zgodzę że i dokładniej i szybciej można się odnosić do argumentów. pozdrawiam
żuk gnojarz
23 listopada 2014 at 23:17
Tak, chodzi o opłaty. Takie tezy możesz stawiać gdy porównujesz dwie identyczne kotłownie ogrzewające miasta o różnej liczbie mieszkańców. Nasza (sławna na całą Polskę kotłownia) chyba jest mniejsza? Tak to sobie wyobrażam. Są mniejsze kotły, mniej jest grzanej wody itd. Wysokie opłaty powodują, że ludzie mają długi za które reszta mieszkańców musi płacić. Zadłuża się np. taka spółdzielnia, ale przecież kogo to z UG obchodzi. Wszak tam wiadomo kto jest… Powstają szopki i jak to powiedziała p.Sekretarz wzajemne złośliwości prezesów – zakręcanie, odkręcanie wody. Niestety na tym cierpią mieszkańcy. Nie można – jak to miało miejsce w debacie – wypierać się tylko „wolnym rynkiem”. Zamiast koncentrować się na topieniu gigantycznych pieniędzy w Festiwal Romów można było swoją aktywność na to skierować. A, że cena np.ścieków może być mniejsza to chyba wyraźnie usłyszeliśmy. Pytanie dlaczego nie jest?
Wojtek B.
24 listopada 2014 at 00:13
Festiwal Romów, to już przeszłość, długu gminnego ta inicjatywa nie powiększyła.
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 00:28
Tak, tak – zarobiliśmy na tym! I jeszcze ta warta miliony reklama w TV…
herkules
24 listopada 2014 at 11:19
jak widac tylko pracownicy pana burmistrza tocza dyskusje co to dzieki panu burmistrzowi mamy troche smiesznie to wyglada bo wiadomo ze zle nie napiszecie.
herkules
24 listopada 2014 at 11:27
co do linku „hermesa” popijawka a byla w Miejskiej Komisji ale cisza narazie a dlaczego ???
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 16:31
herkulesie chyba nie sądzisz, że jestem pracownikiem UG? 😀
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 16:37
Link hermesa nie działa, a co pod nim było? Daj drugi, może jest.
majster
24 listopada 2014 at 21:57
Działa ten link, tylko że napisane jest tam, że przewodnicząca zgłosiła a z tego co wiem to był przewodniczący w komisji(facio), albo ściema, albo przekłamana informacja.
Hermes
24 listopada 2014 at 22:14
LINK DZIAŁA: posłuchajcie co mówi Komendant
JA(W)sio czytam ze zrozumieniem. JAsio jak byś dobrze przeczytał od początku do końca to na pewno byś zrozumiał, że sprawa dotyczy Glinojecka:
Na terenie jednej z ciechanowskich komisji porządek zakłócił mężczyzna będący pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień. W komisji w Glinojecku jej przewodnicząca zgłosiła, 17 listopada o godzinie 3:45, że jeden z członków jest nietrzeźwy. Miał 0,60 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Glinojecka szukaj w trzecim zdaniu, jest ?
http://www.radio7.pl/article.php?id=4018
Posłuchaj co mówi Komendant Powiatowy Policji w Ciechanowie Grzegorz Grabowski, mówi o osobie, myślisz że kłamie ???
herkules
24 listopada 2014 at 22:14
specjalnie tak podali zeby nikt sie nie skumal o co chodzi poszukajcie na steronie radio7 i tam bedzie ja wiem z rozmowy z ludzmi ktorzy maja dobre info.
Hermes
24 listopada 2014 at 22:26
ale dlaczego jest o tym cisza, czy po alkoholu w takiej ilości można liczyć poprawnie głosy ? a może już skończyli i świętowali ? jakieś popularne imieniny czy co ? czy dobre rozpoczęcie nowego tygodnia ?
jestem bardzo ciekaw tej sprawy !
dociekliwy
25 listopada 2014 at 00:41
czyli tam też stronniczy są, gdzie jeszcze, porąbało was.
żuk gnojarz
25 listopada 2014 at 16:24
A ty umiesz coś pisać poza „porąbało was” czy „ślepy jesteś”? Normalnie lawina argumentów 😀 Słabo opłacają?
żuk gnojarz
24 listopada 2014 at 22:45
Sprawa ciekawa, ale „na mieście” o niej cisza. Wiadomo coś więcej?
Hermes
28 listopada 2014 at 18:42
CHÓR
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
Co to będzie, co to będzie?
Hermes
28 listopada 2014 at 19:10
co tu taka cisza WYBORCZA ? czy cenzura ?