„Na dzień 20 lutego 1940 roku zaplanowali Niemcy straszny mord na osobach niepełnosprawnych z terenu całego północnego Mazowsza w miejscowości Ościsłowo, a raczej w przylegającym do niej lesie. Wydane przez nich zarządzenie zobowiązywało sołtysów do ujawnienia wszystkich osób dotkniętych jakimkolwiek trwałym schorzeniem i doręczenia im urzędowego wezwania do stawienia się w budynku gminy Ościsłowo na rzekome „badania lekarskie” – tak wspominała ten dzień jedna z ocalonych z narażeniem życia przez rodziców mieszkanek powiatu ciechanowskiego. Las Ościsłowski to miejsce szczególne. Spacerując wśród wysokich sosen, trudno sobie wyobrazić jakiego okrucieństwa były świadkiem. Białe, betonowe krzyże przypominają, że wśród tego piękna przyroda rozegrała się niewyobrażalna tragedia.
Społeczność naszej szkoły pamięta!. Z pokolenia na pokolenie przekazywana jest pamięć o ofiarach mordu hitlerowskiego. Uczniowie maja przekazywaną wiedzę na temat historii naszej „lokalnej ojczyzny”. Kilka razy do roku składamy tam kwiaty i zapalamy znicze. Nigdy też nie odchodzimy bez modlitwy za ich dusze.
Cóż jest wart naród bez swojej historii. Tylko pamiętając możemy zapobiec kolejnym tak okrutnym czynom.
Minęło 75 lat. Dziś delegacje uczniów ze szkoły podstawowej i gimnazjum wraz z opiekunkami Anną Radziejewicz i Bożeną Załuską odwiedziło miejsce mordu na niewinnych. Cieszy fakt, że rocznica tego wydarzenia odbiła się echem wśród lokalnej społeczności.
W intencji pomordowanych przez hitlerowców modliliśmy się w trakcie drogi krzyżowej w kościele parafialnym w Sulerzyżu. Uczestniczyli w niej harcerze z drużyny Płomyki Nadziei, którzy czytali przy wyznaczonych stacjach rozważania przygotowane przez panią katechetkę Bożenę Załuskę. Rocznica przypadła w obchodzonym w Kościele 48 Tygodniu Modlitw o Trzeźwość Narodu. Patronem trzeźwości w Polsce jest święty Ojciec Maksymilian Maria Kolbe – męczennik , który oddał życie za bliźniego w oświęcimskim obozie. Jego cenne słowa zawierzenia Niepokalanej czytane przez uczennice gimnazjum przy każdej stacji oraz rozważania przybliżyły nam jak wielką wartość dla człowieka ma życie w trzeźwości i wolności. Każdy uczestnik drogi krzyżowej mógł rozważyć we własnym sumieniu los pomordowanych, którzy często upadając wstawali i szli dalej ku światłu. Szli byśmy my mogli żyć w wolności. Toteż obowiązkiem naszego pokolenia jest, aby ludzi, fakty i wydarzenia ocalić od zapomnienia. Oby nigdy więcej człowiek człowiekowi nie wyrządził takiej krzywdy. Dlatego tak ważna jest modlitwa o trzeźwość i pokój na świecie.
[tekst: Anna Radziejewicz i Bożena Załuska]